Dziś przychodzę do Was z postem, w którym chciałabym przybliżyć kosmetyk bez którego nie wyobrażam już sobie mojej codziennej pielęgnacji. Już jakiś czas temu odkryłam jego zbawienne dla mojej skóry działanie i teraz przyszła pora aby się nim z Wami podzielić. A mianowicie mowa tu o kultowym toniku złuszczającym brytyjskiej marki Pixi.