Po dłuższej nieobecności przychodzę do Was z postem, w którym pokaże Wam tanie i trwałe pomadki do ust, zarówno o wykończeniu matowym jak i błyszczącym, więc każda z Was w zależności od upodobań znajdzie dla siebie coś odpowiedniego. Zapraszam do czytania dalej.
Makijaż, w którym czuję się najlepiej i który najczęściej
noszę to złoty albo matowy, beżowy cień, czarna kreska i kolor na
ustach. Jeśli miałabym określić mój ulubiony kolor pomadki to byłoby to
trudne, wręcz niewykonalne zadanie. Lubię zarówno te w kolorze nude oraz
zgaszonego różu. Są dni kiedy na moich ustach gości ognista czerwień
albo szalona fuksja. Wiosną stawiam na soczysty pomarańcz albo mocny,
cukierkowy róż. Jesienią z kolei uwielbiam nosić pomadki w kolorze
głębokiego, czerwonego wina bądź fioletu. Nie bez powodu mówi się, że
kobieta zmienną jest ;)
Pomadki Golden Rose na chwilę obecną są moimi ulubieńcami. Jestem nimi absolutnie oczarowana. Za niewielką cenę dostajemy naprawdę dobrej jakości produkt, świetnie na pigmentowany i długo utrzymujący się na ustach. Pomadki te mają to do siebie, że barwią usta dzięki czemu nie musimy co chwilę spoglądać w lusterko i dokładać produktu. Dodatkowo "schodzą" z ust równomiernie przez co nie tworzą nieestetycznych plam. Dla mnie to po prostu ideał ;) Nie testowałam wszystkich pomadek dostępnych w ofercie firmy Golden Rose w związku z tym moja opinia dotyczy tylko i wyłącznie pomadek przedstawionych dalej w poście ;)
Jeśli w śród Nas są dziewczyny, które nie lubią matowego wykończenia na ustach nic straconego, ponieważ marka Golden Rose ma w swoim asortymencie również pomadki Vision Lipstick, które zapewniają piękny wygląd przez kilka godzin. W moim przypadku było to aż 10 godzin! Musicie same przyznać, że jak na pomadkę w cenie 9,90 jest to niesamowity wynik! Świetna pigmentacja, ogromna trwałość - duet idealny. Mimo, że po kilku godzinach z ust znika połysk, nawilżenie, który daje nam pomadka (co jest całkowicie normalne biorąc pod uwagę, że pijemy, jemy i rozmawiamy) to produkt tak mocno barwi nasze usta, że kolor zostaje na naszych ustach aż do momentu demakijażu - tak jest w moim przypadku. Jestem wprost zachwycona, że za tak niską cenę możemy mieć tak dobry produkt. Delikatna, kremowa konsystencja również idealnie rozprowadza się na ustach dając niesamowicie wysoki komfort noszenia. Pomadka nie zawiera parabentów. W swoim składzie posiada składniki odżywcze oraz nawilżające takie jak wit E, masło Shea oraz olejek Jojoba. Są to idealne pomadki dla osób borykających się z przesuszającymi ustami, ponieważ nie tylko zdobią nasze usta ale również świetnie je pielęgnują. Opakowanie tak samo jak w przypadku matowych pomadek jest również plastikowe, jednakże po środku znajduję się okienko dzięki któremu nie musimy otwierać każdej pomadki z osobna, żeby znaleźć upragniony kolor. Uważam to za świetne rozwiązania, ponieważ bardzo ułatwia ono życie, szczególnie kiedy posiadamy więcej niż jeden kolor ;) Napis na opakowaniu jest również w kolorze złotym i też dość szybko się zdrapuję podczas noszenia w torebce. Ale dla mnie ważniejsza jest jakość, która kryję się w środku dlatego też nie jest to dla mnie absolutnie żadnym minusem. Seria zawiera 25 odcieni o wykończeniu zarówno kremowym jak i perłowym, więc są idealne na nadchodzący sezon wiosenno - letni!
kolory mogą się różnić w zależności od ustawień monitora ;) |
Mam nadzieję, że post okazał się przydatny ii do następnego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz